O 1 punkt po 30. kolejce powiększył przewagę nad strefą spadkową Radomiak i na 4 kolejki przed końcem sezonu wynosi 9 punktów. "Zieloni" ponad 50% punktów zdobyli w meczach, w których pierwsi stracili gola.
»
Radomiak wyśrubował do 5 swój klubowy rekord liczby kolejnych meczów domowych z Lechem w ekstraklasie bez porażki i jednocześnie pobił rekord takiej serii z dowolnym rywalem w najwyższej klasie rozgrywkowej.
»
W meczu 30. kolejki ekstraklasy zremisował z Lechem Poznań 2:2 mimo, że do 78. minuty przegrywał 0:2. Gole dla "Zielonych" strzelili Capita i Abdoul Tapsoba w doliczonym czasie.
»
Next
Previous
Radomiak Radom - Orzeł Wierzbica 0:0 [WIDEO]
16-02-2011 19:58 [źródło: Własne]
Już piąty mecz kontrolny w ramach zimowych przygotowań do rundy wiosennej mają za sobą piłkarze Radomiaka. Dziś, podopieczni trenera Arkadiusza Grzyba na sztucznym boisku przy ulicy Rapackiego zmierzyli się nie jak w pierwotnych planach zakładano z II-ligową Stalą Stalowa Wola, ale z liderem gr. południowej mazowieckiej IV ligi, Orłem Wierzbica. Rozgrywane w dobrym tempie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
W naszej Telewizji Internetowej TV.Radomiak.com.pl można zobaczyć materiał wideo ze środowego sparingu z Orłem Wierzbica. Wystarczy kliknąć w tym miejscu.
Do sparingu z Orłem, którego szkoleniowcem jest doskonale znany w Radomiu Józef Antoniak, zieloni przystąpili bez Michała Kucharczyka, Krystiana Putona i Grzegorza Gromadzkiego. Ten trzeci w ostatnim czasie zmagał się z lekkim urazem i dziś jeszcze nie zagrał, ale trenował indywidualnie. W składzie Radomiaka od pierwszej minuty znalazł się za to m. in. Maciej Świdzikowski, dla którego sparing z wierzbicką drużyną był dopiero drugim meczem w zielonych barwach tej zimy.
Od pierwszego gwizdka sędziego mecz toczył się w dobry tempie, zawodnicy obu drużyn nie odstawiali nogi i nie odpuszczali, przez co pojedynek mógł się podobać. Przed przerwą Radomiak zagrał solidnie w defensywie, nie pozwalając rywalowi na stworzenie zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Piotra Banasiaka. Gorzej było z ofensywą, bo choć sytuacje do zdobycia gola były, to Cezaremu Czpakowi, Piotrowi Skałbani (dwukrotnie ) czy Danielowi Barzyńskiemu w dogodnych okazjach nie udało się pokonać golkipera przyjezdnych.
Po zmianie stron spotkanie się wyrównało. Zarówno jedna jak i druga drużyna miała swoje szanse na przechylanie szali zwycięstwa na swoją stronę, ale i tym razem brakowało skuteczności. Dla zielonych gola mógł zdobyć Arkadiusz Oziewicz, ale piłka po strzale z rzutu wolnego zatrzymała się na słupku oraz Kacper Wnuk, który źle rozwiązał sytuację sam na sam z bramkarzem Orła. Gracze z Wierzbicy odpowiadali przeważnie strzałami z dystansu, ale bardzo pewnie w bramce spisywał się Piotr Banasiak.
W najbliższą sobotę zieloni rozegrają kolejny mecz kontrolny. Tym razem nasz zespół zmierzy się z IV-ligowymi Orlętami Radzyń Podlaski.